Sunday, February 20, 2011

Dziadek Wojtek, toasty, wujek Jurek i...cygara!!!!


Oto bardzo szczęśliwy dziadek Wojtek,
złapany za palec przez wnuka!

I toasty, których końca nie ma...

oraz ich (tych toastów) ciąg dalszy,
zwłaszcza od dziadka-wujka Jurka i tatusia Colina,
towarzyszącego
obu fajnym dziadom!




Wieczór zaakcentowali
dwaj szczęśliwi śmierdziele,
czyli ojciec i dziadek,
z  cygarem "odpalonym" na cześć Alexandra!!!



2 comments:

  1. No nareszcie DZIADEK Wojtek sie pokazał z wuczkiem:)Piekne widoki za oknem i super fotka CYGARETOWA (a Wojtek pali!!!!!!!!!????)

    ReplyDelete
  2. Nieeee, nie pali! Colin tez nie pali! Ale to cygara wreczone przez Colina tesciowi/dziadkowi i wspolnie "odpalone" z tytułu urodzenia sie pierworodnego synka! Whisky tez byla przednia, bo na ta okolicznosc toast spelniony byl niebieskim "Jaskiem", czyli Johnnie Walkerem Blue Label!
    Taka buteleczka kosztuje u nas +/- 800 zl!!! Łał, co?!

    ReplyDelete